NAVY BLUE

Hej Kochani!

Kolejny raz przychodzę do Was z lakierem, który pochodzi ze sklepu internetowego Born pretty store z działu Nail art. Lakier ten budzi we mnie skrajne emocje, z jednej strony jestem nim szczerze zachwycona, z drugiej jednak strony rzuciłabym go w czeluście szafy. 

Może zacznę od plusów tego lakieru, chociaż jest ich naprawdę niewiele, bo AŻ/TYLKO dwa.

1. Lakier ten ma nieeesamowity kolor, taki kolor z "głębią". Jest on czarno-granatowy, niby nic specjalnego powiecie, ale w lakierze tym zatopiony jest brokat, wiele fioletowo-granatowego brokatu. Po naniesieniu lakieru na paznokcie będzie widoczny jedynie granatowy kolor :)

 

2. Lakier ten jest na bazie wody i nie zawiera żadnych szkodliwych substancji, trzeba przyznać, że to ogromny PLUS dla lakieru. 

Ekhm no to teraz minusy: 

1. Lakier ten to totalny glut! Chyba to wina tego brokatu, który efekt na paznokciach daje piękny, ale aplikacja tego lakieru nie należy do najmilszych. Lakier po prostu się ciągnie, o tak: 

2. Lakier ten nie wytrzyma nam nawet dnia. Wystarczy gdzieś zahaczyć paznokciem, a lakier odpryskuje całym płatem, urok lakierów na bazie wody - ale chociaż jego ściąganie jest baardzo łatwe, pomimo że jest z brokatem (ooo kolejny plus!! ale to taki plus przez minus).

3. Kolejnym minusem jest pędzelek, ale to taka subiektywna opinia, po prostu nie lubię szerokich i prosto ściętych pędzelków, a ten lakier właśnie taki posiada. 

A teraz prezentacja lakieru na paznokciach:

Jeżeli pomimo minusów spodobał Wam się ten lakier możecie go naleźć TU.

Przypominam Wam o 10% zniżce na nieprzeceniony asortyment sklepu, aby ją otrzymać wystarczy po złożeniu zamówienia wpisać kod z obrazka (KXSQ10).

Zapraszam do obserwowania mnie na:

 

*Post powstał w ramach współpracy z Born pretty store.